piątek, 5 sierpnia 2011

Drogie koleżanki, kochani koledzy! ( a tak na wszelki wypadek, gdyby tu któryś zaglądał)
W ostatnich tygodniach miałam masę przemiłych zdarzeń, niespodzianek i prezentów od losu, a że zwykłam każdy miły drobiazg do tych ostatnich zaliczać, choć się dotąd nie obnosiłam, to dziś się obniosę z paroma.
Kilka z Was uznało, że należy mi się małe słodkie co nieco w postaci laurki i zabawy. W zabawach uczestniczę zawsze chętnie, bo nigdy z nich nie wyrosłam, a że obie wymagają szczerości, to szczerze do tego niewyrośnięcia się przyznaję. 
Laurki zawsze chowałam skromnie do szuflady, ale dziś zrobię wyjątek.Pierwszy i ostatni :)))
Najpierw Qra Domowa uznała, że Was na pewno zainteresuje, co mam do powiedzenia w kilku bardzo ważnych kwestiach, więc postanowiłam z lekkim oka przymrużeniem dokończyć poniższe zdania, natomiast Agata Adelajda, Chmurka i Emocja poprosiły mnie pięknie o wyznanie  kilku faktów o mnie dotąd  w sieci nie publikowanych, toteż uznałam, że jeśli poniższe zdania sobie przeczytają /- cie, to zaspokoję i jedną i drugą grupę zabawowiczek :)
Przy tej okazji za laurkę Wam pięknie dziękuję, za dzielenie moich radości smutków i bycie moim fanklubem w chwilach najpotrzebniejszych ( och, nie miałam pojęcia, że to będzie takie budujące, mieć tyle niteczek w sieci ) i obiecuję poziomu nie obniżać, nikogo nie zawieść i być lovely jak najdłużej:)))
Oto dwadzieścia (zamiast siedmiu) rzeczy, których o mnie nie wiecie, bo niby skąd :)))


1.Nie wiecie, że czasem bywam ... celnie i błyskotliwie złośliwa, a i tak mnie lubią :)
2. Straszliwie boję się ... nurkowania w mętnej wodzie, i to także w przenośni
3. Mam obsesję na punkcie …uczciwości i rzetelności
4. Nie wytrzymam bez ...powietrza dłużej niż 3 minuty
5. Mogłabym mieć nawet 1000 ... długopisów, a i tak w pośpiechu nie mogę ich znaleźć i notuję kredką do oczu :)
6. Ślub na pewno wezmę zanim skończę …  nieaktualne, bo już skończyłam, wzięłam i nie oddam ;)))
7. Oczy ze zdziwienia mi wychodzą, gdy …jedni bezwstydnie kłamią i manipulują tłumem, a inni dają temu bezmyślnie wiarę
8. Najgorsza rzecz na świecie, to  zachłanność, z niej biorą się wszystkie plagi
9. Nienawidzę prasować pościeli :(((
10.Zakupy to dla mnie.... strata czasu i pieniędzy
11. Zdarza mi się …zaspać i nie mieć wyrzutów sumienia
12. Zawsze muszę mieć …w portfelu jakieś drobne na chleb i bilet MPK. To zresztą  są przeważnie tylko drobne
13. Płaczę przy …siekaniu cebuli 
14. Nie lubię kiedy ktoś …robi z siebie ofiarę losu
15. Nigdy …nie wyprzedzam na trzeciego.  W ogóle nie lubię takich, co się chamsko przepychają łokciami.
16. Jestem typem... realisty, pragmatyka, marzyciela, romantyka, optymisty i nawszelkiwypadek-sty. Wszystko w miksie z bonusem " a nie mówiłam?"
17. Przepadam za ... takim jednym z trójki
18. Bardzo się tego wstydzę, ale …mam bałagan w torebce. Pen-drive miesza mi się w niej z gumą do żucia itd...
19. Gdy patrzę w lustro to …mu wierzę i jestem mu posłuszna
20. Czasem się zastanawiam co by było gdybym.... była chłopcem :) Ale jedno wiem na pewno - nie nosiłabym gaci z krokiem w rejonie kolan ;)))



Teraz powinnam obdarować wyróżnieniem 16 blogów, ale większość z tych 16, które zechciałyby je przyjąć ode mnie, już takie lub podobne otrzymały i wpodobnych zabawach brały udział. Wszystkie zresztą, które odwiedzam wiedziec powinny, że nie ad hoc, lecz własnie dlatego, że mają to "coś". 
Toteż przekazuję je jednej wyjątkowej osobie, i wiem, że swoim wdziękiem i poczuciem humoru nie zawiedzie nas w wyznawaniu 7 rzeczy, których jeszcze o Niej nie wiemy. A jest to Katie. Uzasadnienie? Och, tego się nie da ująć w słowach, w każdym razie moich. Ona jest słowem najcelniejszym, a przy tym czasem taką łamigłówką i łamisłówką... Jak ja to lubię :))))


Do zabawy w dokończenie 20 zdań w oczekiwaniu zaskakujących, sensacyjnych i powalających konkluzji zapraszam Dorotkę, która do niedawna tylko pięknie pokazywała, co jest jej pasją, a teraz włączyła "dźwięk'" na drugim swoim blogu.
Dorotko, dopiero dziś miałam czas przeczytać go w całości i popodglądać Twoje marzenia. Długo na to czekałam. Tym samym odwdzięczam Ci się za dłuuugi już czas znajomości i cichutkiego mi towarzyszenia w dobrych i gorszych momentach. Ale to już tylko nasze sprawy i o tym tutaj cicho-sza... 
A przy okazji gratuluję Wam Sielanki,  co rośnie i co nadzieję i marzenia w sobie skrywa :)))


Jeszcze raz dziękuję i mam nadzieję, że niczego (aż tak) nie popsułam, że bawić Was będę mimochodem nadal dobrze i rozpowszechniać tylko dobre i sprawdzone informacje :))))


Wasza
lovely Lewkonia





5 komentarzy:

  1. a ja tak lubie tu zagladac i czuje sie dobrze .

    OdpowiedzUsuń
  2. :-) Wiedziałam, ze Cię lubię a teraz lubię Cię jeszcze bardziej :-))

    OdpowiedzUsuń
  3. Majowa Babciu, zaglądaj, proszę do woli, miło mi niezmiernie, a ja obiecuję się poprawić, bo mam zaległości w lekturach:)))
    Qrko, ą rzeczy, nad którymi nawet nie trzeba się zastanawiać, bo same z nas "wyskakują", mi tak właśnie wyskakiwały z głowy skojarzenia. Chyba znam się już dość dobrze, a przy tym lubię być sobą taką "wybuchową" :)))
    Bestyjeczko, i vice versa, bez zbędnego gadania. Co Ci będę tłumaczyć :))))
    Dziękuję Wam ślicznie :)))

    OdpowiedzUsuń
  4. baaaardzo lubie do Ciebie zagladac,bo bardzo lubie sie usmiechac:) a u Ciebie zawsze wesolo:)
    te 20 rzeczy o Tobie -pierwsza klasa;))))

    OdpowiedzUsuń
  5. ale mi zadanie domowe dałaś! takie z gwiazdką ;) spieszę donieść, że wykonane ;) i przepięknie Ci dziękuję :)

    OdpowiedzUsuń